Ta sprawa była niemożliwa do rozwiązania, była do czasu pojawienia się Teściowej. A było to tak: Któregoś słonecznego dnia pewna rodzina pakowała się na wakacje, gdy zauważyła że ich dziecko niema swojej ulubionej skarpetki. Bez wahania zadzwonili po Telimenę, która jak dojechała na miejsce zbrodni od razu wzięła się do pracy i po chwili znalazła skarpetkę.

Wszystkie informacje podane na tej stronie są nieprawdziwe i podane są w celu żartu